Jakim przepisom sanitarnym podlegają zakłady fryzjerskie, gabinety kosmetyczne, salony manicure i studia tatuażu? Dokładnie takim samym jak gabinety zabiegowe i inne placówki medyczne. Takie same są również wymagania instytucji kontrolujących oraz konsekwencje ewentualnych naruszeń.
Spis treści:
Przez wiele lat świadomość zagrożeń w salonach fryzjerskich i gabinetach kosmetycznych była niska. Nierzadko lekceważona była nawet zasada dezynfekcji narzędzi, w myśl błędnego przekonania, że „strzyżenie albo manicure to nie operacja chirurgiczna”.
Na szczęście dzisiaj nikogo nie trzeba przekonywać, że do skażenia może dojść przy najdrobniejszym, niewidzialnym uszkodzeniu skóry. Zdajemy sobie sprawę z konsekwencji zakażenia wirusami HIV czy zapalenia wątroby, by nie wspomnieć o tym najnowszym, który na wiele miesięcy sparaliżował praktycznie cały świat.
Podstawowym założeniem w dziedzinie dezynfekcji i sterylizacji jest wprowadzanie ujednoliconych zasad, obowiązujących zarówno w branży medycznej, jak i pozamedycznej. Przepisy wprowadzane są na poziomie dyrektyw międzynarodowych, a do nich dostosowywane są regulacje krajowe. Kolejnym etapem jest formułowanie zaleceń i wskazówek Sanepidu. Głównymi dokumentami, do których odwołują się instytucje kontrolne, są normy: PN-EN ISO 11706, PN-EN ISO 15883, PN-EN ISO 11140 oraz PN-EN ISO 868. Określają one obowiązujące standardy dla mycia, dezynfekcji i sterylizacji wyrobów medycznych, zarówno jeżeli chodzi o kolejne czynności, jak i używany sprzęt i materiały.
Należy raz jeszcze podkreślić, że w salonach salonach urody studiach tatuażu również używa się tzw. wyrobów medycznych, czyli bezwzględnie wymagane jest spełnienie dokładnie takich samych zasad jak w gabinetach lekarskich, ośrodkach zdrowia czy szpitalach.
Wraz z obowiązkiem wprowadzania jednolitych standardów i procedur, rosną również wymagania dotyczące kwalifikacji osób zajmujących się dezynfekcją i sterylizacją. Tutaj pomocą dla przedsiębiorców branży beauty są szkolenia, a także wydawnictwa opracowane przez organizacje branżowe.
Dla prawidłowego przeprowadzenia dezynfekcji i sterylizacji potrzebne są nie tylko wiedza, sprzęt oraz materiały eksploatacyjne. Niezbędna jest również odpowiednia organizacja przestrzeni, czyli wyraźne oddzielenie kolejnych stref: opracowywania narzędzi po ich użyciu, czyli oczyszczania, mycia i dezynfekcji, następnie przygotowania pakietów do sterylizacji, a później ich przechowywania, już po wyjałowieniu.
Dobór preparatów i sposobu dezynfekcji oraz metody sterylizacji wynika ze specyfiki zakładu i rodzaju używanych narzędzi i materiałów. Najpopularniejszą metodę sterylizacji parą pod ciśnieniem coraz częściej zastępowana jest metodą sterylizacji plazmowej, która w ostatnich latach stała się łatwiej osiągalna również dla niewielkich placówek. Oczywiście w każdym przypadku należy przestrzegać zaleceń producenta, dbając o odpowiednią jakość środków i materiałów eksploatacyjnych oraz przeglądy serwisowe.
Parametry każdego procesu muszą być kontrolowane na bieżąco. Służą do tego testy chemiczne umieszczane wraz z pakietami w komorze sterylizatora. Dodatkowo wymagane jest okresowe badanie skuteczności sterylizacji, przeprowadzane za pomocą testów biologicznych. Częstotliwość takich kontroli zależy od aktualnych zaleceń Sanepidu. Przyjęło się, że nie powinny się odbywać rzadziej niż raz na tydzień.
Na szczęście obecna oferta rynkowa pozwala bez żadnych problemów zaopatrzyć każdy gabinet kosmetyczny w sprzęt, materiały eksploatacyjne i akcesoria do sterylizacji, dopasowane do potrzeb takiego zakładu. Dla pewności warto skorzystać z oferty wyspecjalizowanego dostawcy, posiadającego niezbędną wiedzę i sprawdzony asortyment z odpowiednimi certyfikatami, spełniający wszelkie wymagania norm. Z czystym sumieniem możemy zarekomendować sklep sterim.eu, bazujący na wieloletnim doświadczeniu specjalistów współpracujących z profesjonalną służbą zdrowia, oferujący sterylizatory, opakowania do sterylizacji i testy sterylizacji w bardzo korzystnych cenach.
Warto pamiętać, że dopasowanie się do rygorystycznych wymagań dotyczących dezynfekcji i sterylizacji w branży beauty nie jest tylko fanaberią albo męczącym zaliczeniem wymagań Sanepidu. W ten sposób właścicielka lub właściciel zakładu odpowiada na potrzebę swoich klientów, oczekujących pełnej ochrony przed przypadkowymi zakażeniami. A dbając o ich bezpieczeństwo, chroni również siebie. Finansowo i zdrowotnie.