W ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat sukcesywnie zmieniały się standardy sanitarnohigieniczne, obowiązujące w sferze publicznej. Coraz lepszy dostęp do nowoczesnej technologii medycznej i rozwój epidemiologii sprawiły, że w branży medycznej świadomość zagrożeń była coraz większa, a sposoby minimalizacji ryzyka – coraz skuteczniejsze. Pozwoliło to na zredukowanie skali zakażeń w szpitalach, przychodniach i gabinetach.
Jednocześnie dostrzeżono zagrożenia zdrowotne związane z intensywnym rozwojem szeroko rozumianej branży kosmetycznej, z której usług – według szacunków Ministerstwa Zdrowia – korzysta ok. 26 milionów Polaków [1].
Ponieważ usługi związane z pielęgnacją i upiększaniem ciała często wykonywane są za pomocą narzędzi, które naruszają lub mogą naruszać ciągłość tkanek, uznano, że usługi te powinny być wykonywane w reżimie sanitarnym porównywalnym z wymaganiami dla szpitali i gabinetów lekarskich.
Celem jest zmniejszenie niebezpieczeństwa szerzenia się zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi: wirusowego zapalenia wątroby typu B i C oraz zakażenia wirusem HIV. Ostatnie kilkanaście miesięcy uwidoczniło nam również zagrożenia wynikające z innych wirusów, równie niebezpiecznych dla człowieka.
W minionych latach standardy sanitarne w placówkach pozamedycznych bazowały na ustawie o chorobach i zakażeniach z 2001 roku i na wydanym w 2004 roku rozporządzeniu w sprawie szczegółowych wymagań sanitarnych, jakim powinny odpowiadać zakłady fryzjerskie, kosmetyczne, tatuażu i odnowy biologicznej. Kolejny akt prawny został uchwalony w 2008 roku i była to ustawa o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. Obowiązki podmiotów pozamedycznych zostały w ustawie określone na poziomie ogólnym z założeniem, że szczegółowe przepisy pojawią się w kolejnym rozporządzeniu Ministra Zdrowia. Na projekt rozporządzenia trzeba było czekać aż do 2019 roku. Jego treść nie pozostawia wątpliwości i narzuca konkretne obowiązki, a jednocześnie – upoważnia instytucje państwowe (przede wszystkim Sanepid) do ich egzekwowania.
Na blogu sterim.eu zajmujemy się przede wszystkim różnymi aspektami procesu sterylizacji, więc i tym razem, omawiając zakres przepisów dla branży kosmetycznej, skupmy się właśnie na tym temacie.
W treści aktów prawnych, które regulują zasady postępowania w salonach kosmetycznych, punktach manicure czy studiach tatuażu, określane są przede wszystkim:
- warunki lokalowe,
- szczegółowe zasady postępowania na kolejnych etapach sterylizacji,
- obowiązki związane z wdrożeniem procedur
- kwalifikacje osób odpowiedzialnych za wyjaławianie narzędzi.
By proces sterylizacji mógł odbyć się w sposób niezakłócony i by na poszczególnych etapach nie dochodziło do kolizji między materiałem skażonym i jałowym, konieczne jest odpowiednie urządzenie miejsca, w którym ma się odbywać sterylizacja. Ma to szczególne znaczenie w niewielkich zakładach, dysponujących skromnym zapleczem.
Akty prawne ustanawiające standardy sanitarnohigieniczne, bardzo precyzyjnie i jednoznacznie wyjaśniają – w jaki sposób należy przeprowadzać kolejne czynności związane z przygotowaniem wielorazowych narzędzi do powtórnego użycia. Omawiane są kolejne etap: od wstępnego oczyszczenia, poprzez dezynfekcję, przygotowanie pakietów sterylizacyjnych, właściwą sterylizację, po przechowywanie materiału jałowego.
Szczegółowo opisane są też standardy prowadzenia kontroli sterylizacji oraz prowadzenia dokumentacji kolejnych procesów.
Nie wystarczy jednak znajomość zasad postępowania i skrupulatne archiwizowanie zapisów dotyczących kolejnych cykli sterylizacji. Wszystkie reguły powinny być – w ramach danej placówki – precyzyjnie opisane w wdrożone w formie procedur-regulaminów, obowiązujących wszystkich pracowników zakładu.
To jeden z ważniejszych, a jednocześnie – trudniejszych do spełnienia warunków. W myśl przepisów, sterylizacją mogą zajmować się wyłącznie osoby ze średnim wykształceniem kierunkowym oraz ukończonym kursem kwalifikacyjnym. Oznacza to, że w pozamedycznych punktach usługowych, takich jak salony piękności, salony tatuażu czy manicure, należałoby zatrudnić osoby o odpowiednich kwalifikacjach lub skierować pracowników na odpowiednie szkolenie/kurs.
Alternatywą jest powierzenie sterylizacji narzędzi wyspecjalizowanemu podmiotowi zewnętrznemu , ale w wielu przypadkach, z powodów organizacyjnych lub oszczędnościowych, rozwiązanie takie będzie mniej korzystne.
Nie sposób w krótkim tekście opisać szczegółowo wymagania co do standardów sterylizacji w placówkach pozamedycznych. Na pewno warto zapoznać się z zapisami ustaw i rozporządzeń, a w razie wątpliwości – skorzystać z oficjalnej interpretacji. Skorzystanie ze wskazówek Sanepidu nie tylko pozwoli wdrożyć zasady minimalizujące niebezpieczeństwa, ale i uwolni od kłopotów na etapie późniejszych kontroli prowadzonych właśnie przez tę instytucję.