Wraz z początkiem nowego roku szkolnego wracają tematy związane z organizacją placówek oświatowych, kompetencjami nauczycieli i pracowników administracyjnych, standardami nauczania, wyposażeniem szkół i procedurami. Jednocześnie, wraz ze wzrostem społecznych oczekiwań, niektóre aspekty typowych „szkolnych tematów” ulegają zmianie. Ze zjawiskiem takim możemy mieć do czynienia również w przypadku szkolnych apteczek – oczywistych i niezbędnych, a jednocześnie coraz nowocześniejszych. Zajrzyjmy do szkolnej apteczki. Co nowego możemy w niej znaleźć?
Spis treści:
Placówki oświatowe, nieustannie borykające się z niedoborami finansowymi, starają się zmniejszać koszty administracyjne. Stąd tendencja do ograniczania szkolnej opieki pielęgniarskiej i lekarskiej. A to oznacza ograniczenie dostępności fachowej pomocy medycznej, niezbędnej w nagłych przypadkach.
Sprawne zespoły ratownictwa medycznego potrafią reagować szybko i profesjonalnie, w razie potrzeby dostarczając pacjenta do szpitala. Ale w wielu przypadkach o powodzeniu akcji ratunkowej decydują pierwsze minuty, jeszcze przed pojawieniem się profesjonalnych ratowników. Na szczęście rośnie liczba osób przeszkolonych w udzielaniu pierwszej pomocy przedmedycznej. Są wśród nich również nauczyciele i pracownicy administracyjni szkół.
Apteczki szkolne są niezbędnym narzędziem właśnie dla tej grupy niezawodowych ratowników. Odpowiednio wyposażone i odpowiednio rozmieszczone ułatwiają szybką reakcję. Nie każda sytuacja wymaga ich stosowania, ale z drugiej strony – w niektórych przypadkach są nieodzowne.
Warto zaznaczyć, że w jednej szkole lub przedszkolu musi znaleźć się kilka apteczek. Podstawowy zestaw akcesoriów do udzielania pierwszej pomocy powinien znaleźć się w:
Katalog tych obowiązkowych miejsc wynika wprost z przepisów ustanowionych przez ministra edukacji.
Materiały medyczne i akcesoria znajdujące się w apteczce szkolnej w założeniu mają ułatwić udzielenie natychmiastowej pomocy przedmedycznej. W takich działaniach ratowniczych chodzi o tymczasowe zabezpieczenie osoby poszkodowanej: utrzymanie funkcji życiowych i ograniczenie skutków poważniejszych urazów do czasu przybycia profesjonalnego zespołu ratowniczego.
Ale przecież zawartość szkolnej apteczki wykorzystywana jest również w mniej groźnych sytuacjach, na przykład przy drobnych skaleczeniach.
Wymieniony powyżej zestaw materiałów i akcesoriów to niezbędne minimum. Warto jednak uzupełnić apteczkę o dodatkowe produkty, zwiększające bezpieczeństwo zarówno pacjenta, jak i ratownika. Dobrym przykładem mogą być ochronne maseczki jednorazowe, szczelne i posiadające odpowiednie certyfikaty. Choćby maseczki chirurgiczne CROSSTEX, ze specjalnym usztywnieniem pozwalającym na bardzo dobre dopasowanie maski do kształtu twarzy. W dobie epidemii przyzwyczailiśmy się już do takiej ochrony przed wirusami i bakteriami, a z dobrych nawyków na pewno warto korzystać.
Uzupełnieniem szkolnej apteczki może być również preparat do dezynfekcji rąk. Skuteczne neutralizowanie drobnoustrojów znajdujących się na skórze ma duże znaczenie zarówno dla osoby poszkodowanej (zmniejsza się ryzyko zakażenia poprzez naruszone tkanki), jak i dla ratownika.
W takim przypadku doskonałym rozwiązaniem mogą być produkty STERILLHAND w formie żelu lub płynu, dostępne w sklepie internetowym sterim.eu. Preparaty charakteryzują się bardzo wysoką skutecznością biobójczą, a jednocześnie są przyjazne dla skóry.
W przypadku skomplikowanych i groźnych urazów kluczowe znaczenie mają szybkość działania i dobre przygotowanie osoby udzielającej pierwszej pomocy. Pamiętajmy jednak o tym, że bardzo wiele szkolnych incydentów nie niesie za sobą bezpośredniego zagrożenia dla życia i często wystarczy podstawowy opatrunek. Dbałość o standardy higieniczne i ochronę dziecka przed zakażeniem ma znaczenie i w jednym i w drugim przypadku.