Prowadzenie gabinetu kosmetycznego, salonu urody, studia tatuażu czy zakładu fryzjerskiego wiąże się zawsze z koniecznością wypełnienia wymogów sanitarnych. Dotyczą one adaptacji pomieszczenia, wykorzystywanych narzędzi i sprzętu, a także stosowanych procedur. Zgodność z przepisami może być sprawdzona w dowolnym momencie, a instytucją uprawnioną do przeprowadzania kontroli jest Sanepid, czyli Państwowa Inspekcja Sanitarna, posiadająca swoje placówki w całym kraju.
Spis treści
1. Obowiązki sanitarne właściciela zakładu branży beauty
2. Kiedy w salonie kosmetycznym możemy spodziewać się kontroli Sanepidu?
3. Kontrola Sanepidu – bez zapowiedzi czy zaplanowana?
4. Co sprawdza Sanepid w gabinecie kosmetycznym?
5. Podsumowanie kontroli Sanepidu
Każdy gabinet kosmetyczny, salon urody, studio tatuażu czy zakład fryzjerski muszą spełniać szereg wymogów, pojawiających się już na etapie urządzania i uruchamianiach placówki, a później – obowiązujących w toku jej działalności.
Do tej pierwszej grupy należą zalecenia dotyczące układu, standardu i liczby niezbędnych pomieszczeń, wydzielenia odpowiednich stref (dla różnych zastosowań), projektowania koniecznych instalacji (woda, energia elektryczna, ogrzewanie i wentylacja), sposobów wykończenia wnętrza, wyposażenia w narzędzia i urządzenia, a także dokumentacji, którą przedsiębiorca uruchamiający zakład branży beauty musi zgromadzić.
Lista ta wydawać się może bardzo obszerna, ale wbrew pozorom o wiele trudniejsze od pierwotnych działań (w tym formalności) na etapie zakładania biznesu, jest utrzymanie odpowiedniego standardu przez miesiące i lata działalności. A właśnie to będzie przedmiotem kontroli inspektorów Sanepidu, którzy regularnie odwiedzają każdą placówkę wymagającą nadzoru sanitarno-epidemiologicznego.
Co prawda nie ma żadnej reguły, ale jednak można spodziewać się większego zainteresowania Sanepidu placówkami nowymi, dopiero pojawiającymi się na rynku. To zrozumiałe – chodzi o sprawdzenie zgodności stanu rzeczywistego z dokumentacją i upewnienie się, że przedsiębiorca i jego pracownicy dobrze radzą sobie z typowymi obowiązkami sanitarnymi.
Kontrola może mieć charakter rutynowy i wynikać z wewnętrznych harmonogramów Sanepidu, może też być związana z specjalnymi akcjami profilaktycznymi, najczęściej inicjowanymi w przypadku dostrzeżenia groźnych zjawisk (na przykład zwiększenia skali zachorowań odwirusowych). Inną kategorią są kontrole będące odpowiedzią na sygnał docierający do Sanepidu z zewnątrz. Pacjent gabinetu lekarskiego albo klient zakładu kosmetycznego, zaniepokojony choćby złymi warunkami sanitarnymi lub zachowaniem personelu, może złożyć skargę albo powiadomić Sanepid w inny sposób.
Kontrole niezapowiedziane mogą być przeprowadzane tylko w przypadkach pojawienia się zagrożenia epidemiologicznego. Przyjmuje się, że w tym przypadku najważniejszy jest czas i szybka neutralizacja potencjalnego zagrożenia. Wszystkie pozostałe kontrole muszą być poprzedzone zapowiedzią (zawiadomienie o zamiarze wszczęcia kontroli). Jest więc czas choćby na odszukanie dokumentów potwierdzających aktualne badania personelu czy dokumentacji sprzętu. Wbrew powszechnemu stereotypowi, kontrole Sanepidu nie mają służyć uprzykrzaniu życia przedsiębiorcom. Chodzi raczej o przysłowiowe „trzymanie ręki na pulsie” i przypominanie kontrolowanemu, że nieustanne dbanie o standardy sanitarne jest po prostu konieczne – dla wspólnego dobra. Właściciel gabinetu kosmetycznego, odpowiednio wyposażonego i rzetelnie prowadzonego, na pewno nie musi się niczego obawiać.
Podczas kontroli sprawdzana jest zarówno jakość i stan wyposażenia gabinetu, jak i prawidłowość procedur związanych z wykonywaniem konkretnych usług i ogólnym utrzymaniem placówki. Kontroler na pewno będzie chciał upewnić się, czy podczas zabiegów stosowane są wyjałowione narzędzia, czy placówka korzysta z certyfikowanych materiałów eksploatacyjnych i preparatów (np. torebek do sterylizacji, testów kontroli sterylizacji, środków do dezynfekcji powierzchni), a także – czy są one używane zgodnie z dobrymi praktykami sanitarnymi. Sanepid sprawdza również sposób utylizacji odpadów (w tym – odpadów niebezpiecznych), a także kontroluje ogólny poziom higieny.
Można przyjąć, że dla uzyskania pozytywnego wyniku kontroli wystarczy zadbać o podstawową wiedzę personelu i elementarne nawyki sanitarne, a przy zakupach sprzętu, materiałów i preparatów do dezynfekcji i sterylizacji zdać się na sprawdzonego dostawcę.
Każda kontrola Sanepidu (zapowiedziana albo przeprowadzona bez uprzedzenia) kończy się sporządzeniem protokołu. Dokument może zawierać listę stwierdzonych nieprawidłowości oraz wskazówki dotyczące sposobu i terminu ich usunięcia. Sanepid może również nałożyć karę finansową, a w skrajnym przypadku - wydać polecenie wstrzymania działalności.
W branży beauty jednak bardzo rzadko konieczne są tak radykalne decyzje. Właściciele salonów kosmetycznych przekonali się już, że zachowanie podstawowych zasad bezpieczeństwa i codzienna rzetelność pozwalają uniknąć problemów.