Na naszym blogu omawialiśmy już zasadę działania myjki ultradźwiękowej oraz przypominaliśmy ogólne zasady korzystania z tego typu urządzeń. Mycie ultradźwiękami, przy zastosowaniu odpowiednich preparatów, skutecznie usuwa zanieczyszczenia i doskonale przygotowuje narzędzia do kluczowego etapu reprocesowania, czyli do właściwej sterylizacji. Musimy jednak pamiętać o tym, że – podobnie jak wyjaławianie – również skuteczność mycia musi być weryfikowana. Jak?
Spis treści
Testy do kontroli mycia w myjce ultradźwiękowej to zwykle płytki pokryte specjalną substancją, oddającą zarówno skład chemiczny typowych zanieczyszczeń pojawiających się na narzędziach medycznych, jak i ich właściwości fizyczne. Można powiedzieć, że jest to symulacja trudnego do usunięcia (a jednocześnie bardzo typowego) zanieczyszczenia zaschniętą krwią.
Na przykład w składzie ciemnoczerwonej substancji testowej naniesionej na płytkę testu mycia Sterim CLEAN CONTROL znajdziemy dwa rodzaje białek, lipidy i polisacharydy, czyli podobne substancje jak w ludzkiej krwi. Wskaźnik, po przeprowadzaniu procesu mycia, powinien całkowicie zniknąć – jego kolor dobrano tak, by ocena była jak najszybsza i jednoznaczna.
Dla odzwierciedlenia warunków krytycznych stosuje się specjalny uchwyt do testów, który utrudnia dostęp roztworu myjącego do substancji wskaźnikowej. Wspomniany test CLEAN CONTROL jest uniwersalny - może być stosowany w myjniach-dezynfektorach oraz myjniach ultradźwiękowych różnych typów i wielkości.
Odpowiedź brzmi: zawsze. To znaczy każdy proces mycia (ręcznego lub maszynowego) musi się zakończyć oceną skuteczności, a odpowiednie zapisy muszą znaleźć się w dokumentacji. Ocena za pomocą wskaźnika jest zdecydowanie bardziej miarodajna od prostej oceny makroskopowej (czyli mówiąc potocznie „na oko”), warto więc, jeżeli korzystamy nawet z małej, prostej myjki ultradźwiękowej, zaopatrzyć się w testy kontroli mycia. Dzięki temu możliwe będzie regularne sprawdzanie urządzenia i skuteczności stosowanego roztworu. Kontrola za pomocą wskaźnika jest też zalecana po każdym serwisie sprzętu myjącego.
Dzięki zjawisku implozji mikropęcherzyków powstających w cieczy pod wpływem ultradźwięków, zanieczyszczenia zalegające na powierzchni mytych narzędzi są odrywane i rozbijane. To sprawia, że bez potencjalnie szkodliwego szorowania, skutecznie udaje się usunąć pozostałości organiczne i nieorganiczne.
Czyszczenie ultradźwiękami doskonale sprawdza się wszędzie tam, gdzie mamy do czynienia z narzędziami o złożonej budowie, a przede wszystkim – narzędziami wrażliwymi na ewentualne uszkodzenia, do których mogłoby dojść podczas mycia ręcznego. Przy czym i tak należy sprawdzić, czy z racji konstrukcji albo użytych materiałów nie ma przeciwwskazań do użycia ultradźwięków. Takie informacje podaje każdy z producentów.
Istotny jest również sposób przygotowania roztworu myjącego (oczywiście z uwzględnieniem kompatybilności materiałowej stosowanej substancji chemicznej), temperatura cieczy, sposób ułożenia narzędzi w wannie myjki ultradźwiękowej.
Jeżeli po użyciu instrumentów nie dopuszczono do zaschnięcia zanieczyszczeń, a w procesie mycia używane są odpowiednie preparaty – mycie ultradźwiękowe da nam oczekiwany efekt. Przynajmniej możemy przyjąć takie założenie. Ale to tylko założenie. Nic nie zastąpi potwierdzonego testem procesu.
Pamiętaj!Jeśli zbierasz narzędzia do mycia przez dłuższy czas (od czasu ich użycia do czasu ich mycia mija |
Należy zadbać o narzędzia i dopilnować optymalnych warunków mycia, ale i tak czeka nas weryfikacja skuteczności mycia. Niezależnie od używanej technologii, zalecane jest prowadzenie dokumentacji specyfikującej materiały medyczne poddane myciu, określającej metodę mycia i użyte preparaty, sposób weryfikacji procesu, a także zawierającej datę oraz dane personelu.
Podstawową metodą jest kontrola makroskopowa, czyli sprawdzenie, czy na umytych narzędziach nie zostały pozostałości białkowe lub inne zanieczyszczenia. W ten sposób ocenia się skuteczność mycia ręcznego.
Bardziej wiarygodne metody stosowane są w przypadku myjek ultradźwiękowych oraz myjni-dezynfektorów. Tutaj, podobnie jak przy ocenie skuteczności sterylizacji za pomocą wskaźników chemicznych, przede wszystkim sprawdzamy, czy proces przebiegł w odpowiednich warunkach, gwarantujących jego powodzenie.